Rozpoczynanie regularnej aktywności fizycznej – z punktu widzenia zdrowotnego skądinąd słusznej i ze wszech miar pożądanej, jest o tyle niebezpieczne, że neofici często przesadzają. Zwłaszcza zbyt intensywne bieganie bez jakiejkolwiek kontroli może szybko doprowadzić do kontuzji, o czym przekonała się bohaterka naszej opowieści…
Kobieta lat 41, uprawiająca regularnie od kilku tygodni jogging skarżyła się na narastający ból kolana. Zgłosiła się do ortopedy, który zlecił RTG kolana, ale badanie to nie przyniosło rozwiązania zagadki, co może być przyczyną dolegliwości. USG kolana również nie wykazało żadnej patologii, ortopeda wysnuł więc podejrzenie, że mamy do czynienia ze zmianami przeciążeniowymi i zlecił leczenie przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dolegliwości jednak nie ustępowały, dlatego zdecydował o wykonaniu rezonansu magnetycznego kolana.
Rezonans magnetyczny kolana
W badaniu uwidoczniło się uszkodzenie chrząstki na przyśrodkowej powierzchni rzepki, wynikające z konfliktu fałdu błony maziowej w przedziale przednio-przyśrodkowym stawu kolanowego. Wynika ono najpewniej z powodu nieprawidłowego ustawienia kończyny dolnej w czasie biegu, którego przyczyną może być niewydolność aparatu wyprostnego kolana oraz przykurczu zginaczy kolana. Fałd ten (plica mediopatellaris) nie jest zmianą patologiczną, lecz pozostałością z życia płodowego. Czasami ulega obrzękowi lub przemieszcza się pomiędzy rzepkę a kość udową i powoduje ból oraz uszkodzenie chrząstki. Rezonans magnetyczny jest jedyną metodą, która pozwala ocenić stopień i rozległość uszkodzeń chrząstki rzepki i jednocześnie wyklucza inne zmiany mogące dawać podobne objawy.
Komentarz
Uprawianie sportu zawsze niesie za sobą ryzyko uszkodzeń w układzie ruchu. Warto wykonać rezonans magnetyczny, jeśli w innych badaniach nie uwidoczniono patologii, a ból nie znika. Nasza pacjentka po rehabilitacji ukierunkowanej na grupę przywodzicieli uda mogła wrócić do sportu.
lek. med. Monika Ostrowska