Użycie zaawansowanych technik obrazowania (rezonans magnetyczny lub tomografia komputerowa serca) zwiększa szanse na powodzenie terapii resynchronizującej w niewydolności serca.
Ideą stojącą za terapią resynchronizującą serce jest chęć przywrócenia synchronicznego kurczenia się prawej i lewej komory. W niewydolności serca dochodzi do utraty koordynacji ruchów obu komór, co nasila zaburzenia pracy serca. Wszczepienie urządzenia przywracającego tę synchroniczność za pomocą impulsów elektrycznych poprawia znacznie objawy i wydłuża życie.
Skuteczność terapii resynchronizującej serce w dużej mierze zależy od tego, czy chory ma szanse uzyskać korzyści z takiego leczenia, innymi słowy – czy zostanie właściwie zakwalifikowany. Kluczem do powodzenia jest wnikliwa ocena objawów klinicznych, w tym stopnia zaawansowania niewydolności serca, ocena zaburzeń przewodzenia w mięśniu sercowym oraz kompleksowa ocena mięśnia sercowego w badaniach obrazowych i określenie najlepszego miejsca dla implantacji elektrody lewokomorowej. Tu nie do przecenienia staje się rola rezonansu magnetycznego, który pozwala na:
- dokładną ocenę dyssynchronii mięśnia sercowego;
- analizę asymetrii skurczu w dowolnych płaszczyznach przy dobrej rozdzielczości przestrzennej;
- ocenę żywotności mięśnia sercowego (bez konieczności obciążenia farmakologicznego), dzięki czemu możliwe jest wskazanie najlepszego miejsca zdrowej części miokardium do implantacji elektrody w lewej komorze;
- wykrycie tkanki włóknistej, blizn pozawałowych lub pozapalnych w mięśniu sercowym.
Już w 2013 r. wykazano, iż implantacja urządzenia do resynchronizacji wspomagana przez ocenę w rezonansie magnetycznym skutkowała lepszą skutecznością terapii.
Niedawno Ngyuen i wsp. uznali, że także tomografia komputerowa wykonana przed wszczepieniem CRT może wpłynąć na powodzenie terapii. Tomografia komputerowa serca pozwala bowiem na:
- dokładną ocenę anatomii naczyń wieńcowych;
- identyfikację dodatkowych żył;
- ocenę odmienności anatomicznych spływu żylnego zatoki wieńcowej, zwężeń i przebiegu żył nasierdziowych, co znacznie ułatwia zaplanowanie zabiegu.
W ośrodkach referencyjnych wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt połączenie metod obrazowania (TK i MR), a następnie ich nałożenie na obraz fluoroskopowy daje operatorowi niezwykły komfort w czasie zabiegu.
Rezonans magnetyczny uważany jest za preferowaną metodę obrazowania przed takimi zabiegami. Dokładniejsza ocena dyssynchronii i żywotności miokardium oraz anatomii żył nasierdziowych ułatwia i skraca przebieg zabiegu, a co najważniejsze – wiąże się ze zwiększoną skutecznością leczenia za pomocą resynchronizacji.
lek. Aleksandra Świętoniowska-Mścisz