Wbrew powszechnej opinii (również w środowisku medycznym) ocena stężenia magnezu we krwi nie pozwala zbyt wiele powiedzieć o zasobach tego niezwykle ważnego pierwiastka. Znacznie lepszy wydaje się być rezonans magnetyczny – przekonuje międzynarodowy zespół naukowców.
Organizm stara się utrzymać stężenie we krwi w ściśle określonych granicach i w razie niedoboru magnezu w diecie zużywa zasoby tego pierwiastka odłożone w mięśniach, kościach i innych narządach. Tam znajduje się 99% naszego magnezu! Magnez jest ultraważym mikroelementem, a jednocześnie jednym z tych, na którego poważny niedobór we współczesnej diecie coraz częściej zwraca się uwagę. Dotychczas utrudnieniem w badaniach był brak łatwej metody pozwalającej szacować ilość magnezu w ludzkim organizmie – mimo to mamy dane z badań obserwacyjnych, które wskazują na związek braku magnezu w diecie z licznymi chorobami, w tym układu nerwowego, krążenia, astmą, chorobami układu mięśniowo-szkieletowego i in.
W przywoływanej pracy sprawdzono przydatność spektroskopii rezonansu magnetycznego z użyciem izotopu fosforu 31P do oceny zawartości zjonizowanego magnezu w mięśniach i korelacji z funkcjami fizjologicznymi. Grupa badana to 441 uczestników Baltimore Longitudinal Study of Aging (BLSA), badania mającego dać wgląd w fizjologiczny proces starzenia.
Wyniki wskazują, że ocena zawartości magnezu w mięśniach w rezonansie magnetycznym koreluje:
- z wiekiem (im bardziej zaawansowany, tym mniejsze zasoby magnezu);
- z siłą mięśni prostowników kolana (im więcej magnezu zawierają mięśnia, tym są silniejsze).
Co więcej, takich korelacji nie stwierdzono dla stężenia magnezu we krwi! Wydaje się to potwierdzać tezę o małej przydatności tego parametru do oceny długotrwałych niedoborów magnezu i jednocześnie wskazywać, że mamy prostą i bezpieczną metodę ich diagnozowania. Rezonans magnetyczny mógłby też posłużyć jako sposób na ocenę skuteczności suplementacji w wyrównywaniu niedoborów magnezu.
W badaniu zwrócono także uwagę, że u kobiet zawartość magnezu w mięśniach jest istotnie niższa niż u mężczyzn, co może świadczyć o tym, że panie są bardziej narażone na przewlekły niedobór tego pierwiastka. Biorąc pod uwagę, w ilu chorobach wieku podeszłego postulowany jest udział magnezu, może się okazać, że rezonans magnetyczny zyska zupełnie nowe zastosowanie – w profilaktyce chorób związanych ze starzeniem się społeczeństw.